Zgłoszenie HMRC dochodu z zagranicy - Tax Disclosure
Zofia na stałe mieszka i pracuje w Szkocji. Od 2015 roku wynajmuje mieszkanie w Polsce i zawsze na czas płaci 8.5% podatek polskiemu urzędowi skarbowemu. Podczas rozmowy okazało się jednak, że jeszcze nigdy nie zapłaciła za to podatku w UK.
Zofia jako mieszkanka Szkocji, jest brytyjskim rezydentem podatkowym i to właśnie tutaj powinna płacić podatki z dochodu z innych krajów, z czego wcześniej nie zdawała sobie sprawy. Więcej na ten temat znajdziecie w artykule podwójnym opodatkowaniu.
Przedyskutowaliśmy dostępne opcje. Wniosek był jednoznaczny - przejdziemy przez proces Tax Disclosure „Let PropertyCampaign”, aby zminimalizować konsekwencje. Zaproponowaliśmy HMRC najniższą możliwą karę 10% w związku z niewiedzą naszej klientki i jej chęcią do sprostowania sytuacji.
Kary w UK za niezgłoszenie dochodu zza granicy
Na łamach magazynu TaxAdviser ukazał się niedawno artykuł dotyczący łatania dziury budżetowej, która znacznie powiększyła się przez pandemię Covid-19. HMRC koncentruje się zatem na odzyskiwaniu należnych podatków. Tylko w tym celu zostało zatrudnionych ponad 2 tys. pracowników!
W przypadku domniemanego oszustwa HMRC najpierw rozpatruje rozpoczęcie śledztwa kryminalnego.
Jeśli nie ma ono zastosowania, rozpoczyna się śledztwo cywilne.
Contractual Disclosure Facility czyli umowny instrument ujawniania informacji
HMRC kontaktuje się wtedy z podatnikiem, dając mu 60 dni na odpowiedź i złożenie dobrowolnego Tax Disclosure poprzez proces o nazwie Contractual Disclosure Facility (CDF). Jeśli oferta zostanie zaakceptowana przez osobę, która celowo zatajała swoje podatki, HMRC kontynuuje śledztwo cywilne, rezygnując z kryminalnego. Proces CDF jest zazwyczaj długi i żmudny, a także umożliwia HMRC odzyskanie należnego podatku z ostatnich 20 lat!
Oprócz celowych oszustw podatkowych, duża część wykroczeń podatkowych pochodzi z nieuwagi i przypadkowych błędów. Tego typu przypadki również są uważnie monitorowane przez HMRC, warto więc wesprzeć się profesjonalną pomocą - zwłaszcza jeśli otrzymasz od HMRC ofertę CDF.
Urzędy podatkowe różnych krajów wymieniają się informacjami
HMRC współpracuje z ponad setką zagranicznych jurysdykcji, co oznacza że w każdej chwili, w dowolnej lokalizacji, może nas sprawdzić. Na czarnej liście HMRC widnieją także nasi rodacy mieszkający na stałe w Polsce.
Więcej na temat międzynarodowej komunikacji pomiędzy urzędami znajdziesz w naszym artykule.
Ramy czasowe Tax Disclosure
Tak jak w przypadku Tax Disclosure związanego z dochodem z UK, rozwiązanie takiej sprawy trwa około pół roku.
Od zgłoszenia swojego błędu HMRC, mamy 3 miesiące na wysłanie Tax Disclosure. HMRC ma natomiast kolejne 3 miesiące na odpowiedź.
Tax Disclosure na przykładzie wynajmu mieszkania w Polsce
Zofia posiada dochód z zatrudnienia z Wielkiej Brytanii oraz z wynajmu mieszkania w Polsce.
Aby obliczyć należne HMRC podatki, musieliśmy przekalkulować zarobki z UK i z Polski oraz potrącić podatki z obu krajów od 2015.
Zakładając, że Zofia pracuje na etacie w UK, swoje podatki płaci na payslipie. Ponieważ jednak ma dochody zza granicy, te również musi przedstawić HMRC w swoim rocznym rozliczeniu.
Zofia w okresie 2016/2017, w którym wynajmowała swoje mieszkanie w Polsce, na payslipie zarobiła £39,930 i zapłaciła podatku £5,790. Posiadała również dochód z wynajmu mieszkania w Polsce, który po przeliczeniu na funty wynosił £4,064. O tym dochodzie urząd nie został poinformowany, więc Zofia mogła otrzymać wysoką karę.
Kary w UK za niezłożenie rozliczenia podatkowego na czas
Wielkość kary może wahać się od 10% do 200% i zależy od kilku czynników:
- kraju, z którego posiadamy nieujawniony dochód;
- postawy osoby ujawniającej podatek, ram czasowych oraz jakości informacji złożonych HMRC. Jeśli podatnik zgłosił się sam i zapewnił przejrzyste informacje, może liczyć na niższą karę. Zwlekanie z zeznaniem może nas sporo kosztować.
W tym kontekście należy przypomnieć o failure to notify, o którym pisaliśmy już wcześniej:
Osoby, które nie złożyły na czas zeznania podatkowego (czyli przed 31 stycznia), automatycznie kolejnego dnia dostaną karę £100. Następnie po 3 miesiącach od daty spóźnionego zeznania dostaną dziennie £10 kary - HMRC może nałożyć maksymalnie 90 dni takiej kary - czyli w sumie £900. Gdy zeznanie podatkowe jest spóźnione 6 miesięcy, delikwent dostanie dodatkowo £300. I kolejne £300 po 12 miesiącach. W ciągu jednego roku minimum jakie dostanie podatnik za spóźnione zeznanie podatkowe będzie opiewało na bagatela £1,600. Kwota kary może być też wyższa, ponieważ £300 po 6 i 12 miesiącach to minimum, jakie może na nas nałożyć HMRC. Maksimum to 5% od niezapłaconego podatku.
Zofia miała więc o co walczyć. A pamiętajmy, że piszemy tutaj tylko o jednym roku...
Jak rozliczyć się z zaległości z HMRC
Na początku zrobiliśmy rozliczenie podatkowe, by dowiedzieć się jakie kwoty podatku nie zostały zapłacone. W przypadku Zofii suma do zapłacenia wynosiła £6,369, z czego zapłaciła już na payslipie £5,790. Należnego do zapłaty podatku zostało £579.21. Biorąc pod uwagę umowę o podwójnym opodatkowaniu pomiędzy UK a Polską, jeśli Zofia zapłaciła ryczałtem 8.5% podatku w Polsce, ten właśnie możemy odliczyć od należnego podatku w UK. Od kwoty £579.21 odciągnęliśmy podatek zapłacony w Polsce - £349.30 (po przeliczeniu na funty). Gdyby Zofia rozliczyła na czas podatek za dochód z zagranicy, miałaby do zapłaty jedynie £229.91 podatku. Warto ryzykować płacenie kar za tak niewielką kwotę podatku?
Pomogliśmy Zofii zrobić rozliczenie podatkowe i kontaktowaliśmy się z HMRC w Jej imieniu. Ponieważ zrobiliśmy Tax Disclosure zanim HMRC dostrzegł błąd Zofii, urząd przystał na naszą propozycję spłaty podatku z naliczeniem jedynie 10% kary od kwoty należnej z odsetkami (minimalna kara, jaką przewiduje Finance Act). W przypadku Zofii kara w całości wyniosła więc niecałe £300.
Temat podwójnego opodatkowania poruszamy szerzej w artykule napisanym przez nas na zlecenie portalu Emito.net.